12-10-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
„Thorgal”, „Kapitan Kloss” czy „Kajko i Kokosz” – to komiksy lat 80., które miał na półce każdy Polak. Po latach zapomnienia ten rodzaj literatury powraca do łask czytelników.
W Polsce rynek komiksowy jeszcze nie cieszy się tak dużą popularnością jak w krajach zachodnich, ale od kilku lat odnotowuje się jej systematyczny wzrost. „Najmniej komiksów czyta najstarsza część społeczeństwa […]. Wynika to z faktu, że dysponuje ona mniejszymi funduszami niż pozostałe grupy wiekowe” – mówi Rafał Zieliński ze sklep-komiksowy.pl.
Komiksy nie dzielą się na te dla mężczyzn i kobiet. Jednak widoczne są pewne tendencje. Mężczyźni gustują w komiksach o tematyce superbohaterskiej. Z kolei kobiety – obyczajowej. „Warto zaznaczyć, że komiksy poruszają nie tylko tematykę fantastyczną czy erotyczną. Powstają również dobrze napisane i narysowane komiksy o problematyce poważnej, np. handlu ludźmi, segregacji rasowej, terroryzmie” – wyjaśnia rozmówca. Są to istotne tematy – podane w nieco odmiennej formie – które warto zgłębić.
Dorośli Polacy czytają mało. Nadzieją staje się pokolenie współczesnych licealistów i gimnazjalistów. To oni coraz częściej sięgają po książki i to te drukowane. Udowodniono, że informacje przekazywane za pośrednictwem druku są przyswajalne o 30% lepiej i zostają w pamięci o wiele dłużej niż te zdobyte za pomocą . To sprawia, że literatura papierowa – w tym – powraca do łask.