Strona głównaKulturaTrzy minuty. 21:37

Trzy minuty. 21:37

9 kwietnia 2005 roku o 21:37 w bezprecedensowym geście jedności miliony Polaków wyłączyły światła w swoich domach. Jednocześnie wyzwoliła się energia emocjonalna o niespotykanym potencjale. W tamtym momencie mógł się wydarzyć każdy ziemski cud.
Trzy minuty, stanowią punkt zwrotny w życiu bohaterów filmu. Wrażliwy chłopak, który nie potrafi pogodzić się z otaczającą go agresją i sam sięga po przemoc... Reżyser, który nie chce już robić filmów i zamiast wykorzystać szansę na wielką międzynarodową produkcję, zakochuje się w swojej nauczycielce angielskiego... Malarz uwięziony w sytuacji bez wyjścia... Ojciec, który stara się chronić synka przed swoją przeszłością... Losy ich wszystkich splotą się w czasie trzech minut.

Tytuł „Trzy minuty. 21:37" nawiązuje do autentycznego wydarzenia po śmierci papieża Jana Pawła II, kiedy Polacy w niespotykanym, jednoczącym geście wyłączali światła w swoich domach. Ów moment jest stałym punktem odniesienia w rozbudowanej narracji - porządkuje czas, w którym rozgrywa się akcja, jednocześnie stanowiąc tło dla jej najbardziej kluczowych zwrotów.

Każdy z bohaterów filmu ma swoją indywidualną historię, konkretny problem. To, co ich spotyka, wymusza na każdym z nich radykalne przewartościowania, podejmowanie najbardziej dramatycznych decyzji, zmianę stosunku do otaczającego świata i ludzi. Ich losy przenikają się nawzajem tworząc sieć wzajemnych relacji.

Charakterystyczny jest zastosowany tu rodzaj opowiadania. Każdy z bohaterów otrzymał w ramach nakreślonej fabuły wydzieloną dla siebie część, w której widz przygląda się światu z jego perspektywy, poznaje subiektywne racje i punkt widzenia. Postacie występujące w jednym wątku jako główne, w innych pojawiają się jako drugoplanowe, a wszystkie historie przenikają się wzajemnie tworząc swoistą układankę.

Od Reżysera
Trzy minuty. 21:37We wszystkim, co dotąd zrobiłem zawsze miałem jeden cel - dotarcie do szerokiej publiczności. Nigdy nie interesowało mnie tzw. kino artystyczne przeznaczone dla trzech krytyków i kilku kolegów reżysera. Wierzę, że można opowiadać o ważnych rzeczach tak, żeby ludzie zechcieli zasiąść przed ekranem. Dlatego starałem się przygotować niezwykle atrakcyjną mieszankę gatunkową dramatu, kina akcji, komedii czy filmu o miłości, a każdy odcinek wypełnić ciekawymi zdarzeniami na tyle, żeby widz nie odszedł od ekranu. I mimo, że chcę tu mówić o poważnych sprawach, ogólny wydźwięk projektu jest pozytywny, niesie optymistyczne przesłanie. Zawsze chciałem zrobić film o współczesnej Polsce, o ludziach, których znam, film, który dotykając losów zwykłych ludzi, zamknie je w atrakcyjną dla widza formę i jednocześnie będzie uniwersalny i zrozumiały pod każdą szerokością i długością geograficzną. Po śmierci Papieża nastąpiły piękne chwile ogólnonarodowej solidarności. A co by było, gdyby o 21:37, w chwili, gdy cały naród zamarł, ktoś kogoś skrzywdził? To pytanie stało się punktem wyjścia... Film dotyka chwili, kiedy w całym kraju na kilka chwil zgasło światło. W ciągu tych kilku minut ciemności życie moich bohaterów diametralnie się zmienia, a czasem kończy... Jednak ładny odruch solidarności narodu nie jest w żadnym stopniu tematem filmu. To nie jest film religijny. To film o przyziemnym cudzie.

Scenariusz i reżyseria: Maciej Ślesicki
Obsada: Bogusław Linda, Agnieszka Grochowska, Krzysztof Stroiński, Paweł Królikowski, Modest Ruciński

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kosciol.pl
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Aktywni 50+
  • Hospicja.pl
  • Oferty pracy