27-02-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jego aksamitny głos towarzyszy w miłosnych uniesieniach milionom zakochanych. Julio Iglesias od kilkudziesięciu lat wzruszający publiczność na całym świecie, wystąpi w Polsce. Kolekcja największych przebojów artysty wybrzmi 18 czerwca w hali COS Torwar w Warszawie.
Julio Iglesias jest prawdziwym fenomenem: ma zagorzałych miłośników dosłownie w każdym zakątku kuli ziemskiej i w każdym wieku. Nic dziwnego – koncertuje już ponad 50 lat, a w tym roku mija właśnie pół wieku od wydania jego pierwszej płyty. To właśnie nieśmiertelne przeboje Julia utulały w tańcu i pomagały tym, którzy nieszczęśliwie ulokowali swe . „Amor... Amor... Amor”, „Bamboleo”, „Hey”, „My Love”, „Baila Morena”, „Natalie”, „When You Tell Me That You Love Me”, „All Of You”, „To All The Girls I've Loved Before” i dziesiątki innych utworów stały się ponadczasowymi hitami.
Pierwszy spektakularny sukces Julio Iglesias osiągnął w 1970 roku, kiedy w ciągu 30 dni odwiedził 41 miast, dając tyle samo koncertów. Jego publiczność można już liczyć w milionach, występował bowiem na największych arenach na świecie. Rekordowy pod tym względem jest chilijski Stadion Narodowy w Santiago, gdzie na koncert Hiszpana przybyło sto tysięcy osób. Do dzisiaj ta publiczność uznawana jest za jedną z największych, jaka zgromadziła się na arenie sportowej, by podziwiać muzyczne wydarzenie. Przed koncertem w Madison Square Gardens w Nowym Jorku, i to u progu swojej kariery, sprzedał bilety w najkrótszym czasie zarejestrowanym kiedykolwiek dla artysty występującego w tym miejscu.
Najwięcej fanów wokalista ma na Dalekim Wschodzie, w Ameryce Południowej i Północnej. W 1982 roku pobił kolejny rekord sprzedając w Japonii 1,2 mln egzemplarzy swojego albumu „De niňa a mujer” w zaledwie sześć miesięcy, a w Brazylii wyśrubowany wynik jeszcze poprawił. Ta sama płyta osiągnęła status wielokrotnej platyny z ponad dwu milionami egzemplarzy sprzedanych krążków w ciągu niespełna roku. Kilka lat później w Chinach został pierwszym międzynarodowym artystą, którego występ transmitowano na żywo przez Telewizję Narodową w Pekinie. Program obejrzało 400 mln widzów. To właśnie w Chinach okazał się wokalistą zagranicznym numer jeden pod względem sprzedaży płyt. W 1995 roku w ciągu zaledwie jednego dnia krążek „La Carretera” osiągnął status platyny. Artysta jest pierwszym Hiszpanem, który może się poszczycić takim wynikiem.
Koncerty Julia Iglesiasa na żywo cieszą się niesłabnącą popularnością. W Las Vegas, gdzie na występy w zamkniętych salach można kupić wyłącznie wejściówki siedzące, uczyniono wyjątek i w 2009 roku, zaraz po błyskawicznym wyprzedaniu biletów, podjęto decyzję o wprowadzeniu dodatkowej puli dla fanów, którzy oglądali koncerty na stojąco.
Wokalista wydał przez pół wieku swojej scenicznej działalności niemal sto płyt – w tym także takie, które ukazały się specjalnie na rynkach krajów Ameryki Północnej i Południowej. Pozostaje artystą stylu latino, który sprzedał najwięcej krążków w historii – ponad 300 mln sztuk. Jego single i wydawnictwa albumowe niejednokrotnie od razu lądowały na pierwszych miejscach list sprzedażowych. W 2013 roku został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako najlepiej sprzedający się artysta latynoski na świecie.
Poprzednie koncerty Julia Iglesiasa w Polsce były niezwykłymi widowiskami, pełnymi wzruszeń i wspomnień. W naszym kraju Hiszpan również należy do jednego z najbardziej rozpoznawanych artystów starszego pokolenia, a jego przeboje są wciąż niezwykle popularne i śpiewane przy różnych okazjach. będzie można już wkrótce zobaczyć także w Warszawie z okazji 50. rocznicy scenicznej działalności.