31-05-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Sztuka może pozytywnie wpływać na nasz nastrój. Czy działa to jednak również wtedy, gdy oglądamy obrazy na ekranie? Międzynarodowy zespół badawczy postanowił to sprawdzić.
Kilkaset osób obejrzało interaktywną wystawę Monet Water Lily (Lilie wodne Clauda Moneta - cykl obrazów) na Google Arts and Culture. Oglądający wypełnili kwestionariusz, określając swój stan psychiczny, przyjemność, jaką odczuwają, oglądając zdjęcia i czy jest to znaczące dla nich doświadczenie. Jak się okazało, już po kilku minutach takiego obcowania ze sztuką odnotowano znaczną poprawę i osłabienie .
- Oglądanie dzieł w Internecie jest niewykorzystanym źródłem wsparcia dobrego samopoczucia, które można użyć do zwiększania poczucia sensu i przyjemności - mówi MacKenzie Trupp z Uniwersytetu Wiedeńskiego.
Odkryto też, że niektórzy uczestnicy byli bardziej otwarci na sztukę niż inni i ci pierwsi odnosili większe korzyści. Określa się to za pomocą miary zwanej „responsywnością estetyczną".
- Responsywność estetyczna opisuje, jak ludzie reagują na różnorodne bodźce estetyczne, takie jak sztuka i natura. Wyniki pokazały, że osoby o wysokim poziomie sztuki i wrażliwości estetycznej odnoszą większe korzyści z oglądania dzieł sztuki online, ponieważ ich doświadczenia artystyczne są przyjemniejsze i bardziej znaczące - wyjaśnia Edward A. Vessel, współautor badań.
Ustalenia są szczególnie interesujące dla osób, które nie mogą osobiście odwiedzić muzeów, na przykład dla ludzi z problemami zdrowotnymi. Co więcej, sugerują, że interaktywne wystawy sztuki i podobne doświadczenia online warto projektować ze świadomością indywidualnych różnic w wrażliwości estetycznej. Dzięki temu uzyska się lepszy wgląd w korzyści i ograniczenia sztuki w mediach cyfrowych i będzie wiadomo, jak zwiększyć potencjał zdrowotny sztuki online, uważają autorzy.
Na podstawie:
Tłum. i oprac. dr Joanna Papiernik,
Wydział Filozoficzno-Historyczny Uniwersytetu Łódzkiego