Książka: Droga bez powrotu - political fiction po polsku
„Droga bez powrotu” zaczyna się tak: Smród kurzych gówien był tak intensywny, że czuć go było nawet w zamkniętym samochodzie. I to z odległości stu metrów.” Ale nie jest to powieść o ciężkiej doli hodowcy drobiu.
Książka: Steven Cleaver, Ocalić miasto Erasmus
„Możesz przeprowadzić się na koniec świata, ale zabierzesz ze sobą tego kogoś, kim jesteś. Odległość nie rozwiązuje problemu”
Książka: Karolina Prewęcka, Stanisława Celińska. Niejedno przeszłam
„…miłość ludzi jest mi potrzebna. Rekompensuje to, czego brakowało mi w dzieciństwie”.
Książka: Świat w zupełnie starym stylu
„Uważałam…, że z jakiegoś, tylko sobie znanego powodu, Pan Bóg przeniósł mnie bezboleśnie przez wszystkie pola minowe”
Książka: Utracony nadniemeński raj
Historia jest jak zając przyczajony pod miedzą... Na spotkaniach autorskich czytelnicy często pytają pisarza skąd bierze pomysły na książkę. „Dom na Kresach” to opowieść zrodzona z przypadkowego spotkania Marsdena chłopca (późniejszego pisarza) i czterdzieści lat starszej od niego Zofii Ilińskiej. Poetki i właścicielki pensjonatu w Kornwalii.
Książka: Katarzyna Kaczorowska, 80 milionów. Historia prawdziwa
„Buntuję się, więc jestem" Albert Camus. 80 milionów to opowieść o ustroju i czasach bardzo słusznie minionych. I o ludziach, którzy nie chcieli żyć na kolanach.
Książka: Laura Jackson, Freddie Mercury. Biografia
Laura Jackson w swojej biograficznej książce „Freddie Mercury” niby nie podaje żadnych rewelacji, których nie znaliby fani zespołu Queen, ale przecież i tak trudno się od tej lektury oderwać.
Książka: Ostatni dzień lipca - dobry kryminał z Powstaniem w tle
Kryminał, którego akcja rozgrywa się podczas powstania warszawskiego? Niemożliwe? A jednak. Taką właśnie książkę napisał Bartłomiej Rychter. Jego „Ostatni dzień lipca” to rzecz bardzo udana.
Książka: Afganistan to nie jest kraj dla kobiet
„Życie każdego Afgańczyka naznaczone jest śmiercią, utratą najbliższych i niewyobrażalnym bólem.” Poznajcie zielonooką i ciemnowłosą Mariam, urodzoną w Heracie, w 1959 roku jako nieślubne dziecko służącej Nany i jednego z najbogatszych ludzi w mieście Dżalila. Miał on trzy żony i dziewięcioro prawowitych dzieci w mieście, kochanka z dzieckiem mieszkały w nędznej chacie poza nim.
Książka: Susanne Batzdorff, Ciocia Edyta. Żydowskie dziedzictwo katolickiej świętej
„Panie, nie zsyłaj na nas więcej niż możemy znieść" - tak modliła się prababka Edyty. „Tante Edyto, ledwie cię znaliśmy, kim naprawdę jesteś? Mieszanką teologii i fenomenologii? Żydowskich przodków i kapłańskich mentorów?" Na to pytanie próbuje odpowiedzieć siostrzenica Edyty Stein jednocześnie wspominając całą rodzinę i ich życie w przedwojennym Wrocławiu.