Strona głównaKulturaRiwiera dla dwojga

Riwiera dla dwojga

Nowe dzieło Joela Hopkinsa to absurdalna i schematyczna komedia romantyczna z kryminalnym wątkiem w tle. Ogląda się ją jednak z niemałą przyjemnością. Lekki film w sam raz na gorące dni.
fot. Riwiera dla dwojgaBohaterami obrazu są rozwiedzeni od ośmiu lat małżonkowie: Richard () i Kate (). On odchodzi właśnie na zasłużoną emeryturę, a ona została w domu sama, po tym, jak ich córka wyjechała na studia. Pewne perfidne oszustwo finansowe sprawi jednak, że uczucie między tą dwójką rozkwitnie po latach na nowo, oczywiście pod sam koniec filmu.

Wcześniej jednak Richard i Kate będą musieli stoczyć ciężką walkę z nieuczciwym biznesmenem, z powodu którego firma Richarda , a zabezpieczenie na przyszłość jego i jego pracowników staje pod znakiem zapytania. Niedoszłemu emerytowi z pomocą przychodzi była żona, która odkrywa, że za ich pieniądze oszust kupił swojej narzeczonej naszyjnik z diamentem za 10 milionów dolarów. Kate postanawia więc pojechać na Lazurowe Wybrzeże, gdzie odbędzie się wesele francuskiego biznesmena i... ukraść kamień. Pomysł z początku przeraża Richarda, ale jako, że nie ma tak naprawdę innego wyboru, decyduje się zrealizować z byłą żoną ten nieprawdopodobny plan.

Joel Hopkins, scenarzysta i reżyser dzieła, postawił przede wszystkim na dobrą zabawę. Bohaterowie, niczym wytrawni kryminaliści, włamują się do zamkniętych pomieszczeń, biorą udział w wyścigach samochodowych, porywają obywateli Stanów Zjednoczonych i zmieniają tożsamość. Oczywiście, każdej z tych akcji towarzyszą zabawne wpadki oraz ironiczne docinki byłych małżonków. I chociaż to, co serwuje nam Hopkins, widzieliśmy już wcześniej wielokrotnie w innych filmach, to i tak jest przyjemnie i zabawnie.

Duża w tym zasługa wyśmienitych aktorów. Oprócz wciąż czarującego Brosnana i uroczo rozgadanej Thompson, w rolach drugoplanowych pojawiają się Timothy Spall i Celia Imrie. Wcielają się oni w małżeństwo, które przylatuje do Francji, żeby pomóc swoim przyjaciołom w ich szalonym i niebezpiecznym planie. A trzeba im przyznać, że bardzo profesjonalnie podchodzą do swojego zadania. Dzięki bohaterowi, którego bezbłędnie portretuje Spall, w komedii Hopkinsa pojawia się nawet broń!

Mocną stroną obrazu jest także tempo opowieści. Sprawnie zmontowana, dynamiczna historia nie pozwala nam na nudę nawet przez chwilę. Na ekranie wciąż się coś dzieje, a każda z akcji odważnych bohaterów w wieku średnim jest lepsza od poprzedniej.

"Riwiera dla dwojga" wprawia w dobry nastrój. Podnosi na duchu i wywołuje uśmiech. To bajka, w którą nie można uwierzyć, ale całkiem miło się ją ogląda. A każdemu z nas potrzeba czasem takich pozytywnych doznań. I tak czarującego Pierce'a Brosnana!

Paula Szmidt / megafon.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Poradnik-zdrowia.pl
  • eGospodarka.pl
  • EWST.pl
  • Aktywni 50+
  • Oferty pracy