Strona głównaKulturaEwa Woydyłło-Osiatyńska, My - rodzice dorosłych dzieci

Ewa Woydyłło-Osiatyńska, My - rodzice dorosłych dzieci

Książka ta, to drugi - po Sekretach kobiet – pisany gabinet terapeutyczny. Jest to rodzaj poradnika dla rodziców, którzy nie są zadowoleni ze swoich dorosłych dzieci. Inaczej wyobrażali sobie ich życie, zamartwiają się ich wyborami, pielęgnują poczucie winy za błędy wychowawcze i w wpadają w pułapkę gniewu depresji i zgorzknienia.
Autorka radzi aby pozwolić dorosłym dzieciom odejść i zaakceptować ich samodzielność. Uczy mądrej miłości, która nie uzależnia, ale daje poczucie bezpieczeństwa i akceptacji. Przyznaje rodzicom prawo do samorealizacji i rozwijania pasji, na które wcześniej nie było czasu. Ostrzega przed pogrążaniem się w poczuciu winy za nieudane życie swoich dzieci. Jednocześnie uświadamia, jak można unikać błędów i podpowiada sposoby ich naprawiania. Podkreśla uprzywilejowaną sytuację dziadków i doradza, jak być dobrą matką i dobrym ojcem.

Ewa Woydyłło-Osiatyńska, My - rodzice dorosłych dzieciKsiążka, która uzdrawia relacje, uczy wybaczania i daje nadzieję na pojednanie.

Ewa Woydyłło-Osiatyńska jest doktorem psychologii, od lat zajmuje się leczeniem uzależnień jako psychoterapeutka w Ośrodku Terapii Uzależnień Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Jej dziełem jest rozpowszechnienie w Polsce leczenia według tzw. modelu Minnesota, opartego na filozofii Anonimowych Alkoholików. Autorka książek m. in: Zaproszenie do życia, Podnieś głowę, W zgodzie ze sobą, Początek drogi, Aby wybaczyć, Wyzdrowieć z uzależnienia, Sekrety kobiet.

Za osiągnięcia w dziedzinie terapii i profilaktyki uzależnień otrzymała medal św. Jerzego, za pracę z uzależnionymi w więzieniach - odznaczenie Ministra Sprawiedliwości.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 12:20:00, 03-06-2007 Basia.

    My rodzice dorosłych dzieci powinniśmy zająć się swoim osobistym życiem /jeżeli takowego nie mamy to sobie jak najszybciej "zróbmy"/ i pozwolić swoim dorosłym dzieciom żyć ich własnym zyciem, bo to jest ich życie.
  • 17:59:59, 03-06-2007 Basia.

    Mądra z Ciebie dziewczyna Iwo, szkoda że nie wszyscy rodzice a szczególnie matki mają takie zdrowe podejście do sprawy. Znam rodziców dorosłych dzieci usiłujących żyć życiem tych dorosłych dzieci bo swojego nie mają, dla mnie to jest tragiczne.
  • 18:35:54, 09-06-2007 es55ca

    "Zróbmy sobie życie osobiste" Chętnie! Jednak nie jest to sprawa prosta. Przede wszystkim zależna od indywidualnych cech charakteru układającego sobie życie. Ponadto zależna od szczęścia osobistego, z którym jak wiadomo różnie bywa.
  • 11:09:31, 14-01-2012 zosinek

    My rodzice dorosłych dzieci musimy być jak najdłużej zdrowi i samowystarczalni. Problemy najczęsciej zaczynaja się gdy jest już inaczej.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Kosciol.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Oferty pracy