30-01-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Włoski reżyser Tinto Brass zamierza nakręcić raz jeszcze nakręcić "dzieło o rzymskim cesarzu, które Amerykanie zrujnowali". Innymi słowy, artysta planuje remake produkcji "Kaligula" z 1979 roku, tym razem w wersji "dla dorosłych" i w modnej obecnie technice 3D.
W oryginalnym obrazie wystąpili Malcolm McDowell, Helen Mirren, John Gielgud i Peter O'Toole. Współtwórcą był wydawca "Penthouse'a". Bob Guccione, który w tajemnicy przed reżyserem dodał kilka mocnych scen erotycznych, tłumacząc, iż chciał lepiej oddać realia pogańskiego Rzymu. Tinto Brass nie godził się na tego typu zabiegi i ostatecznie wycofał swoje nazwisko z produkcji. Jednak "Kaligula" został najbardziej znanym filmem włoskiego reżysera.
76-letni Brass, który w poczatkach swojej kariery współpracował z tak sławnymi reżyserami jak Federico Fellini czy Roberto Rossellini, ma na swoim koncie reżyserię mocnych filmów erotycznych oraz produkcji pornograficznych. Nowy "Kaligula" ma być filmem znacznie mniej grzecznym od pierwowzoru. Już teraz mówi się, że będzie to pierwszyw historii film porno w 3D.
Zdjęcia do filmu rozpoczną się w maju. Będzie to także pierwszy włoski film nakręcony w 3D.