Strona głównaKulturaTo nie był ostatni seans Jeffa Bridgesa

To nie był ostatni seans Jeffa Bridgesa

Jeff Bridges rozważa udział w kolejnej kontynuacji klasycznego filmu Petera Bogdanovicha "Ostatni seans filmowy".
Oryginalny film powstał w 1971 roku i przedstawia losy kilku nastolatków tuż przed wejściem w dorosłe życie w małym miasteczku w Teksasie. Jeff Bridges zagrał jednego z chłopców, których główną rozrywką jest chodzenie do kina. Film zdobył osiem nominacji do Oscara. Szansę na statuetkę miał m.in. Bridges. Nagrodę otrzymali odtwórcy drugoplanowych ról, Ben Johnson i Cloris Leachman.

W 1990 roku powstał sequel "Texasville". Tym razem widzimy bohaterów po 30 latach, po tym jak przeżyli wojnę w Korei i dorobili się pieniędzy na wydobyciu ropy.

Peter Bogdanovich rozważa realizację drugiego sequela. Bridges nie kryje, iż byłby zainteresowany udziałem w filmie. - Powstało pięć książek Larry'ego McMurtry'ego opowiadającego o naszych bohaterach - wyjaśnia aktor. - Do tej pory nakręciliśmy dwie i chcemy zrealizować kolejne.

"Texasville" nie był tak dużym sukcesem ani artystycznym ani komercyjnym jak "Ostatni seans filmowy", jednak Bogdanovich jest dobrej myśli.

Ostatnio reżyser pracował nad komedią "Squirrel to the Nuts", a Bridges nad kontynuacją filmu science fiction "Tron".

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Aktywni 50+
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy