17-03-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W kwietniu widzowie Teatru Kwadrat będą mogli obejrzeć cztery różne współczesne dramaty.
Pierwszą propozycją teatru jest sztuka „Berek czyli upiór w moherze". Opowiada ona o mieszkańcach typowego polskiego bloku: Annie (granej przez Ewę Kasprzyk) - typowym „moherowym berecie" oraz szukającym miłości geju Pawle (w tej roli Paweł Małuszyński). Oboje są samotni i nieszczęśliwi i oboje się nienawidzą. Zatruwają sobie nawzajem życie, prześcigając się w wymyślaniu coraz bardziej dokuczliwych złośliwości. Ta ciągle nakręcająca się spirala nienawiści doprowadza wreszcie do nieoczekiwanego zwrotu akcji...
Sztuka Pam Valentine „Przyjazne dusze" to opowieść o dwojgu młodych ludziach, Mary i Simonie, którzy wprowadzili się do domu pod Londynem. Poprzednimi właścicielami domu byli tragicznie zmarli Jack i Suzie. Spektakl pokazuje ewolucję stosunku duchów - Jacka i Suzie do nowych mieszkańców domu. Duchy orientują się, że młoda para reprezentuje sobą to, czego im samym nie udało się na ziemi zrealizować. Postanawiają im pomóc, przy wsparciu anioła stróża.
Romantyczna komedia „Perfect Day" jest zabawną, ale jednocześnie smutną i prawdziwą komedią o zegarze biologicznym kobiety. Opowiada historię Barbs Marshall - kobiety po czterdziestce, zapracowanej właścicielki dobrze prosperującej firmy kosmetycznej i prowadzącej telewizyjną audycję o urodzie. Barbs chce jednak zmienić coś w swoim życiu i zajść w ciążę, co okazuje się wcale nieprostym zadaniem...
Akcja amerykańskiej komedii współczesnej Paula Pörtnera „Szalone nożyczki" rozgrywa się w warszawskim salonie fryzjerskim. To sztuka nietypowa, bo jej autor główną rolę powierzył... publiczności. To od jej zachowania zależy rozwój sytuacji i zakończenie przedstawienia.