10-10-2008
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Francuski pisarz Jean-Marie Gustave Le Clézio został 105 laureatem Literackiej Nagrody Nobla.
Jest autorem ponad 30 książek, w Polsce jego proza nie jest powszechnie znana, w literaturze światowej ma jednak ugruntowaną pozycje. Teraz pracę Le Clézio docenili członkowie komitetu przyznającego Nagrodę Nobla.
„Książki Le Clézio czyta się przyjemnie ze względu na bogaty i piękny stylistycznie język oraz myśl w nich zawartą, podczas gdy we współczesnej literaturze dominuje pomysł”, oceniła Zofia Kozimor, tłumaczka powieści noblisty "Urania", która ukaże się nakładem PIW w październiku.
"To jest refleksja o człowieku, sporo dowiadujemy się o nas samych. Le Clezio jest jednocześnie poetą, ale też kontestatorem, człowiekiem, który walczy, który kwestionuje pewne rzeczy. On przekazuje nam myśl, refleksję o człowieku i kulturze. Wydaje mi się, że już jest niewiele takich książek. Oczywiście, każda książka zawiera jakąś tam refleksję, ale rzeczywiście u Le Clézio ta refleksja jest bardzo pogłębiona. On co prawda nie wykłada tej swojej myśli z punktu widzenia socjologa, psychologa czy filozofa. Ale w tej jego myśli są elementy socjologii, psychologii i filozofii", powiedziała tłumaczka "Uranii".
Od najmłodszych lat Le Clézio podróżował po świecie, bywał w Nigerii, Panamie, Meksyku, Maroku, Korei. To wyznaczyło dlań perspektywę, której odzwierciedlenie znajdujemy w jego książkach. „W swoich powieściach mówi o ludach innych niż nasza cywilizacja. Jest tymi kulturami zafascynowany, widzi, co w tych kulturach jest piękne. Przede wszystkim zafascynowany jest ich duchowością. Dzięki temu potrafi inaczej spojrzeć na naszą kulturę, ponieważ widzi ją przez pryzmat tamtych kultur. Z tego wynika to, że w swoich książkach krytycznie podchodzi do tego, co dzieje się w naszym zachodnioeuropejskim świecie”, powiedziała tłumaczka.