Strona głównaKulturaBabel - biblijny los powtórzony

Babel - biblijny los powtórzony

Zaburzona chronologia wydarzeń i prowadzenie kilku równoległych wątków to zabiegi charakterystycze dla Alejandro Gonzaleza Inarritu. Ostatnia część trylogii ( do której zaliczamy także debiutancki „Amores Perros” i „21 gramów” ) utrzymana jest w podobnym do poprzednich obrazów meksykańskiego reżysera klimacie. Widz jednak z pewnością nie odczuje znużenia i przeświadczenia o schematyzmie, który jest bolączką wielu filmowych twórców. „Babel” stanowi doskonałe dopełnienie dość mrocznej trylogii, lecz także z powodzeniem funkcjonować może jako osobny obraz traktujący o nieporozumieniach międzyludzkich.
Punktem wyjścia historii jest strzał z karabinu, który trafia przypadkową turystkę ( Kate Blanchett ) podróżującą z mężem po Maroko. Młodzi chłopcy będący nieumyślnymi sprawcami tragedii uciekają z miejsca wypadku. Amerykanka oczekująca na karetkę w marokańskiej wiosce przeżywa trudne chwile, gdyż ze względu na podejrzenie ataku terrorystycznego, pomoc się nie zjawia. Dzieci wspomnianego małżeństwa pozostają pod opieką meksykańskiej gosposi Amelii ( Adriana Barraza ), która wybiera się na ślub krewnego w swojej ojczyźnie. Ponieważ nie ma z kim zostawić potomków podróżujących po Afryce państwa, zabiera młodych wychowanków ze sobą. Wyprawa z bratankiem niani ( Gael Garcia Bernal ) przybiera z czasem fatalny obrót. Poznajemy też wcześniejszego właściciela feralnej strzelby – jest nim Japoński biznesmen, który traci powoli ojcowski kontakt z głuchoniemą córką Chieko.

Wszystkie te historie łączą i przeplatają się nawzajem tworząc dynamiczny obraz świata, w którym brakuje porozumienia. Nie chodzi tutaj o bariery językowe dzielące bohaterów. Te można łatwo pokonać, o czym przekonują nas dzieci amerykańskiego małżeństwa bez problemu znajdujące kontakt z meksykańskimi rówieśnikami. Nici zrozumienia nie ma między najbliższymi sobie, wydawać by się mogło, osobami – mężem i żoną, córką i ojcem. Gonzalez Inarritu pokazuje nam, że skoro tak trudne jest rozwiązanie konfliktów międzyludzkich, jeszcze trudniej o łagodzenie sporów na przestrzeni globalnej. Strzał będący skutkiem lekkomyślności dziecka, staje się omyłkowo odebrany jako przejaw agresji dwóch państw. Wszelkie nieporozumienia, obojętnie czy błahe, czy znaczące, mogą doprowadzić do prawdziwej tragedii. „Babel” ukazuje nawarstwianie się źle interpretowanych sytuacji, który dla prawdy i zrozumienia budują trudny do przebicia mur.

Niektórym może nie przypaść do gustu konwencja gwałtownych zmian miejsc akcji i bohaterów. Z drugiej strony stanowią one atut filmu, ukazując, że chociaż krajobraz kulturowy i mentalność jest odmienna w różnych zakątkach świata, człowiek i jego problemy, lęki oraz frustracje zawsze pozostają takie same. Pozytywne wrażenia wyniesione z kinowej sali dopełniają znakomite zdjęcia autorstwa Roderigo Prieto ukazujące odmienność prezentowanych w filmie miejsc.

„Babel”
Rok produkcji: 2006, USA
Premiera w Polsce: 10.11.2006
Reżyseria: Alejandro González Iñárritu
Występują m.in.: Brad Pitt, Kate Blanchett, Gael Garcia Bernal

Monika Magda / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 18:19:29, 13-03-2007 czort

    Takie kino, to robienie ludziom wody z muzgu. To typowa komercja. Szkoda
    że to robienie wody z muzgu dotyczy młodych. Konflikty, konflikty itd.
    Jestem wychowany na kinie francuskim z lat 60-tych i wiem co to kino.
  • 22:37:23, 21-04-2007 Basia.

    Oglądałeś ten film?

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Hospicja.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy