Strona głównaKulturaMamma Mia! - ABBA nadal ponaczasowa

Mamma Mia! - ABBA nadal ponaczasowa

U podstaw ich utworów leży ckliwość i kicz. Jednak niewielu muzykom udało się stworzyć tak wpadające w ucho, melodyjne, inspirujące piosenki, które oparły się czasowi. Musical "Mamma Mia!" to efektowne podkreślenie geniuszu członków szwedzkiego kwartetu ABBA.
Mamma Mia! - ABBA nadal ponaczasowaKanwą scenariusza filmu jest spektakl, który po raz pierwszy został wystawiony w Londynie w 1999 roku. Po wielkim sukcesie zawędrował na deski teatrów USA i kolejnych europejskich stolic. W sumie do tej pory obejrzało go 30 milionów widzów w 170 miastach świata i ośmiu różnych językach, a dochód z biletów sięgnął dwóch miliardów dolarów. Biorąc pod uwagę ten wynik po musical sięgnęli w końcu filmowcy.

Bohaterką jest 20-latka, wychowana na greckiej wyspie samotnie przez matkę-podstarzała hippiskę. Kiedy nadchodzi dzień ślubu dziewczyny, pragnie ona aby tradycji stało się zadość i do ołtarza poprowadził ją ojciec. Wysyła więc zaproszenia trzem potencjalnym kandydatom i czeka na ich przybycie. Pojawiają się w komplecie i znów zamącą w życiu matki.

Za kamerą kinowej wersji musicalu stanęła reżyserka spektaklu wystawionego na West Endzie, Phyllida Lloyd. Materiał miała więc opanowany doskonale, musiała jedynie okiełznać gwiazdy, które nie od razu budzą zaufanie widza. Bo czyż Meryl Streep, ostatnio celująca w rolach podstarzałych matek lub zimnych intelektualistek, potrafi jeszcze rozbudzić pożądanie w mężczyźnie pokroju Pierce'a Brosnana?

Jak się okazuje - zdecydowanie tak. Dobiegająca 60-tki aktorka ma w sobie dużo ognia, a jej interpretacje przebojów ABBY robią olbrzymie wrażenie. Przede wszystkim dzieje się tak za sprawą wokalu lekko uciekającego w stronę muzyki country, której poprawną wykonawczynią okazała się grając w filmach "Pocztówki znad krawędzi" i "Ostatnia audycja". Utwór "The Winner Takes It All" nabiera niezwykle dramatycznego charakteru gdy śpiewa go Streep, podobnie jak kompozycja "Dancing Queen".

Z pomocą piosenek grupy ABBA doświadczone aktorki Streep, Julie Walters i Christine Baranski w każdej minucie filmu udowadniają, iż z czasem przegrywa jedynie skóra. Wnętrze jest wiecznie młode i spragnione świeżych doznań.

Mamma Mia!
reżyseria: Phyllida Lloyd
w rolach głównych: Amanda Seyfried, Meryl Streep, Pierce Brosnan, Stellan Skarsgard, Colin Firth, Julie Walters, Christine Baranski
premiera: 2008, dystrybutor Universal/UIP

Alicja Gancarz / megafon.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć