Strona głównaKulturaPolacy nie czytają książek

Polacy nie czytają książek

Pod koniec listopada 2008 r. Biblioteka Narodowa wspólnie z TNS OBOP przeprowadziła kolejne badanie z cyklu poświęconemu społecznemu zasięgowi książki.
Podobnie jak w poprzednich badaniach z tego cyklu sprawdzano, jaka część społeczeństwa czyta i kupuje książki, jaka jest intensywność lektury i zakupów w ciągu roku, jakie książki są czytane i kupowane oraz jakie są źródła dostępu do nich. Respondentów pytano również o korzystanie z bibliotek oraz ich oczekiwania wobec bibliotek publicznych.

Jak wykazało badanie w ubiegłym roku kontakt z przynajmniej jedną książką miało 38% Polaków. Jest to najniższy wskaźnik czytelnictwa, jaki został zanotowany od czasu systematycznie prowadzonych na ten temat obserwacji czyli od roku 1992. Jedyną grupą, która czyta więcej, niż w poprzednich latach, są mieszkańcy największych, ponad 500-tysięcznych miast. Największy spadek czytelników odnotowano wśród 15-19-latków, osób z wykształceniem średnim i pomaturalnym, mieszkańców miast liczących do 20 tys. mieszkańców i miast 100-500-tysięcznych oraz wśród mężczyzn i internautów.

W 2008 r. czytelnicy wybierali przede wszystkim popularne powieści: obyczajowo-romansowe (18%) i sensacyjno-kryminalne (15%) oraz książki encyklopedyczno-poradnikowe (14%). Sięgali również po literaturę faktu (11%), książki dla dzieci i młodzieży (10%), fantastykę (10%) oraz lektury szkolne i podręczniki (10%), nieco rzadziej po książki religijne (7%) i literaturę fachową (7%), a sporadycznie po eseistykę i publicystykę (2%) oraz literaturę ezoteryczną (1%).

Głównym źródłem książek były dla czytelników biblioteki (40%), zwłaszcza publiczne (27%), następnie własny księgozbiór (36%), księgozbiory rodziny i znajomych (35%) i zakupy (35%). Kupienie przynajmniej jednej książki w ciągu roku zadeklarowało 23% badanych i był to - podobnie jak w przypadku czytelnictwa - najniższy odnotowany do tej pory wskaźnik zakupów. Badanie wykazało, że książki kupujemy najczęściej w tradycyjnych księgarniach, w sklepach sieci Empik i klubach książki.

Odwiedzenie (choćby jeden raz) dowolnej biblioteki zadeklarowało w 2008 r. 24% co najmniej 15-letnich mieszkańców Polski. Zainteresowana nimi była przede wszystkim większość nastolatków (71%) i osób jeszcze się uczących (70%). Zdaniem większości badanych (71%) podstawowym zadaniem bibliotek publicznych powinno być wypożyczanie do domu książek. Na możliwość czytania na miejscu w bibliotece książek oraz czasopism wskazało odpowiednio: 39% i 31%, blisko co czwarty badany był zdania, że biblioteka powinna umożliwiać korzystanie z Internetu, a niespełna co piąty (17%), że powinna wypożyczać do domu prasę.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Aktywni 50+
  • Hospicja.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Pola Nadziei
  • Oferty pracy