Film: Artysta (L'Artiste) jak "Deszczowa piosenka"
Jednym z moich absolutnie ukochanych filmów jest "Deszczowa piosenka". Rzecz zwiewna, elegancka, zabawna. "Artysta" to taka bardziej stylowa "Deszczowa piosenka" z drugim dnem. Czarno-biała i niema.
Film: Żelazna dama (The Iron Lady)
Film o Margaret Thatcher musiał powstać prędzej czy później. Na naprawdę dobry trzeba jeszcze poczekać.
Film: Róża - film genialny
Koniec wojny wcale nie musi oznaczać nadejścia pokoju. 1945/1946. Wojna się zakończyła, ale czy na pewno? Róża jest Mazurką, którą los zepchnął na samo dno poniżenia.
Film: Sztos 2 - wyszło jak zwykle
Czasem się zastanawiam, co ja takiego zrobiłam, że polscy filmowcy myślą, że jestem głupia i dam się nabrać na wszystkie durne, wyświechtane sztuczki. A może oni sami wierzą, że kręcą fajne filmy?
Film: Rzeź (Carnage) - kwartet na komórkę, szarlotkę, alkohol i emocje
lubimy o sobie myśleć, że jesteśmy dobrze wychowani, kulturalni, życzliwi i że każdą sprawę można załatwić rozmawiając. Lecz wystarczy, że znajdziemy się w niewygodnej sytuacji plus trochę alkoholu i wychodzą z nas, ukrywane dotąd, frustracje, pretensje oraz bardzo gorzkie żale.
Film: Musimy porozmawiać o Kevinie (We Need to Talk About Kevin)
Miłość matki jest podobno bezwarunkowa, ale czy ma granice? Tytułowy Kevin to demoniczny nastolatek. Chłopak czerpie przyjemność z manipulowania innymi. Szczególnie lubi znęcać się nad matką, torturować ją psychicznie. Kobieta czuje się bezsilna i bezradna, szczególnie, że Kevin ukrywa przed innymi swe prawdziwe oblicze.
Film: Dziewczyna z tatuażem
Szczerze zazdroszczę osobom, które nie czytały książki i nie widziały szwedzkiej ekranizacji, dla nich bowiem przyjemność podczas seansu będzie podwójna.
Film: W ciemności
Wojna wojną, a ludzie ludźmi. Choć "W ciemności" rozgrywa się w bardzo konkretnym miejscu i czasie, wydźwięk filmu jest uniwersalny.
Film: Sherlock Holmes: Gra cieni
"Sherlock Holmes: Gra cieni" to bombowy film. W przenośni i dosłownie. Najnowsze dzieło Guya Ritchiego ma tak naprawdę jedną, malusieńką wadę. Brak elementu zaskoczenia, który towarzyszył pierwszej części przygód osobliwego detektywa i jego wiernego przyjaciela Watsona.
Film: Mission: Impossible - Ghost Protocol
Nie jest ani tak charyzmatyczny jak James Bond, ani tak tajemniczy jak Jason Bourne, Ethan Hunt ma jednak inne zalety.