Film: Gunnar szuka Boga (Gunnar Goes God)
Surowa, ekstremalnie minimalistyczna, wręcz eksperymentalna forma. A do tego poszukiwanie siebie w zabieganym, konsumpcjonistycznym świecie, pełnym oczekiwań wobec jednostki i nieosiągalnych towarów, celów, pokus.
Film: Wyścig z czasem (In Time)
"Wyścig z czasem" to film, który może się podobać, ale pod pewnymi warunkami. Rzecz dzieje się w bliżej nieokreślonej przyszłości, gdzie ludzie przestają starzeć się po 25. urodzinach.
Film: 80 milionów
"80 milionów" to jeden z najbardziej amerykańskich polskich filmów, jakie widziałam. Twórcy nieco przesadzili, porównując "80 milionów" do "Ocean's Eleven", dziełu Waldemara Krzystka zdecydowanie jednak bliżej do wyrafinowanej kryminalnej rozrywki, niż typowego dla naszych filmowców kina o latach 80.
Film: Szpieg (Tinker, Tailor, Soldier, Spy)
Młodym dziewczęciem będąc, uwielbiałam układać puzzle. Te wielkie, z mnóstwem elementów i detali. Niby nic wielkiego, ale szalenie pochłaniająca rzecz. Czymś takim jest "Szpieg".
Film: Listy do M.
"Listy do M." są jak podróbka Roleksa. Choć Szwajcarzy nie mają z tym nic wspólnego, z daleka wygląda całkiem nieźle, godzinę pokazuje dokładnie, no i kosztował znacznie mniej.
Film: "Dług" - każde kłamstwo ma swoją cenę
„Prawda jest luksusem, czasem trzeba wybrać ojczyznę, rodzinę, dziecko". W 1965 roku trójka młodych agentów Mossadu (Rachel - Jessica Chastain i Helen Mirren), Dawid (Sam Worthington i Ciaran Hinds) oraz Stephen (Marton Csokas i Tom Wilkinson) mają porwać z Berlina Wschodniego doktora Vogla (Jesper Christensen) oprawcę zwanego „chirurg z Birkenau".
Film: Dom snów (Dream House) czyli nic nowego...
Jeśli myślicie, że w filmach o przeklętych domach nie można wymyślić nic nowego... macie racje. A przynajmniej "Dom snów" nie przyczyni się do zmiany tego przekonania.
Film: Daas
Kinomani mają do wyboru dwa polskie filmy kostiumowe „Bitwę warszawską1920" i "Daas". Który warto obejrzeć? Ja poszłam na "Daas.
Film: Baby są jakieś inne
Baby są jakieś inne. Takie są fakty. Kropka. Filmy Marka Koterskiego to coś więcej niż komedie. To podszyta goryczą przejaskrawiona rzeczywistość. Dokładnie tym samym jest najnowsze dzieło twórcy "Dnia świra".
Film: 1920 Bitwa Warszawska
Cudu w kinie nie było. Niestety. Zgodnie z przewidywaniami Jerzy Hoffman za publiczne pieniądze nakręcił film, który oglądać będą tylko szkolne wycieczki.
